Spiel.digital
Nigdy nie pojechałem na targi w Essen. Najpierw nie było kasy, potem nie było czasu. Słuchałem opowieści kumpli, oglądałem relacje youtuberów i obiecywałem sobie – w następnym roku na pewno!
Przyszedł 2020, rok covidu i Essen przyjechało do mnie. Internetowo. Z białą kiełbasą i zimnym pilsem zasiadłem przed ekranem. Jestem gotowy, pomyślałem. Od lat jestem gotowy. Dawajcie. Odpaliłem spiel.digital i wessała mnie galaktyka.