Kohaku

Harmonijna gra o karpiach? Przecież święta idą, więc Kohaku jak najbardziej na czasie😄 Przyznaj, zawsze chciałeś mieć akwarium, idź krok dalej. Załóż staw. A co!

Czytaj dalej

Planszowa Gra Roku 2022

Planszowa Gra Roku to konkurs z wieloletnią tradycją. Pierwszy raz przyznano nagrodę najlepszej planszówce w 1985 roku na łamach magazynu Świat Młodych. A jak wygląda Planszowa Gra Roku w 2022 roku? Kto został nominowany? Kto wygrał? I jak działa konkurs?

Czytaj dalej

Gra na wakacje

Odkryj jak działa ekosystem i wykorzystaj tę wiedzę by wygrać… czytała Krystyna Czubówna. Tak kończy się jeden z najciekawszych trailerów jakie zrobiono o grze planszowej. Ale rozgrywka dopiero się zaczyna.

Ekosystem, gra bazująca na współzależnościach między różnymi gatunkami zwierząt i środowisk, zwraca uwagę klimatycznymi grafikami. Razem z Sylwią, ze stowarzyszenia Gambit, sprawdziliśmy jak tytuł pasuje do wakacyjnego sezonu.
Czytaj dalej

Carcassonne dla dwojga – czyli po co komu Zamek?

Biorąc do ręki Zamek nie sposób nie nawiązać do Carcassonne (kafelkowy hit z 2000 roku, który doczekał się miliona dodatków, wersji, a nawet rocznicowego wydania na 20 lat). Co nowego kryje się w tej wersji, co znajdziemy w propozycji Naszej Księgarni? Czy warto wydawać następne złotówki?

Ola, ze Stowarzyszenia Gambit, zabrała się za recenzowanie dodatku do gry Zamek wydawnictwa Nasza Księgarnia. A jak już zaczęła z dodatkiem, to postanowiła zrecenzować przy okazji również podstawową grę. Warto przeczytać, co Olka ma do powiedzenia, bo wiele lat grała w Carcassonne i ma spore doświadczenie.

Czytaj dalej

Epic: Pojedynek

Upał leje się z nieba. Czujesz jak stróżka potu spływa wzdłuż kręgosłupa. Jeśli jeszcze trochę postoisz w pełnej zbroi na otwartym terenie, wróg nie będzie musiał atakować, zemdlejesz i przewrócisz się sam.

Nagle dowódca podnosi rękę i podmuch powietrza chłodzi ci plecy. To potężny smok z tyłu właśnie poderwał się do lotu. Wojska po przeciwnej stronie pola bitwy również ruszyły do ataku.

– Nareszcie – słyszysz gdzieś z boku. – Zaczęło się.

Czytaj dalej

Santiago

Tym razem Ola ze stowarzyszenia Gambit postanowiła sprawdzić, czy rolnictwo jest Jej powołaniem. Przeczytajcie, co Ola sądzi o grze Santiago wydawnictwa Trefl.

Mam swoje upodobania, a  tematyka w grach planszowych ma dla mnie ogromne znaczenie. Sto razy chętniej usiądę do planszy pełnej zaczarowanych, zielonych krain, niż przemysłowego świata XIX w. Anglii. Wolę fantasy od kosmosu, klimat od matematycznych kalkulacji. Lubię lekkie euro i dawać szansę trochę przykurzonym tytułom. Dlatego nie mogłam się oprzeć i musiałam spróbować Santiago!

Czytaj dalej

Gry cyfrowe vs planszówki

W planszowym hobby była do pewnego czasu niewidoczna granica. Wyznaczała ją tektura, drewno i plastik. Wszystko co wykraczało poza przyjęty kanon nie było już planszówką, a implementacją planszówki. Zazwyczaj w cyfrowej wersji.

Ale pojawił się przełom. Gry hybrydowe, łączące planszę z ekranem. Jakie są cechy gier analogowych i cyfrowych, kto wygrywa w starciu i jak się odnajduje w tym Destinies opowiadam w audycji.

Czytaj dalej

Dikti

Słowa. Litery. Kolory. 

Karty i pytania. 

Refleks.

W tych krótkich określeniach można zamknąć opis imprezowej karcianki wydawnictwa Trefl.

Gra siostra karcianki Pikti. Podobna, ale jednak zupełnie inna. Tutaj wymyślasz słowa. Jeżeli lubisz bawić się słowami, czytaj dalej. 

Czytaj dalej

Tajemnicze podziemia

Dzisiaj grę przedstawi Wam Sylwia. Sylwia już debiutowała na łamach bloga. Poczytajcie co znalazła w podziemiach.

Lubię eksplorować. Zabytkowe podziemia miast, kopalnie, jaskinie, twierdze… Owiane są nutką tajemniczości, poczucia nieznanego i obecności czasu przeszłego. Odwiedzanie tajemniczych miejsc wzbudza we mnie dreszczyk emocji. Swoją obecnością w takich miejscach czuję, że mogę chociaż na chwilę cofnąć się w czasie i poznać historię ludzi, którzy żyli w innej epoce…. odnaleźć dawno zapomniane skarby… albo natknąć się na legendarne potwory. Przecież wszyscy wiemy, że potwory żyją właśnie w ciemnych, mrocznych, zapomnianych przez świat miejscach. 

Czytaj dalej

Czy warto wskrzeszać stare gry?

No właśnie. Warto, czy nie?

Widzisz w sklepie ładną okładkę, ręka sama wędruje do portfela (lub sięga po telefon, kto dzisiaj nosi portfel?) i nagle strzał. Taki mentalny. Przecież znasz tytuł, grałeś już w niego. I nawet pozbyłeś się z kolekcji, żeby zrobić miejsce na nowe gry.

Ale okładka kusi, wspomnienia wracają. Może kupić jeszcze raz?

Czytaj dalej